1. DNT Znowu mi przepadła zaplanowana tabata, ciężki tydzień. Potworne zmęczenie, w ciągu dnia głowa mi opada sama, a świadomość, że odpocząć mogę dopiero po 21 nie pomaga. Nie powinnam narzekać. Sama sobie tak to urządziłam. Ale coraz trudniej mi zmuszać zmęczony organizm do pracy na pełnych obrotach. Starzeję się po prostu. 2. Miska Uczta [...]
Udałem się do biura werbunkowego w Reims, przyjął mnie kapral szef, któremu powiedziałem że chcę zostać w legi cudzoziemskiej, dziwne uczucie zapewniam was człowiek czuje się jakby wszedł specjalnie do pułapki i nie może z niej wyjść. Pokazał mi pokój, kazał zostawić rzeczy i zejść na dół, tu mały wywiad przeprowadził adjutant szef pytał skąd [...]
16.04 niedziela Kroki 19 700 Znowu brak czasu. Udało się zrobić przed pracą trening, krótko ale intensywnie. Bieganie na progu 4x5 minut. Trzy odcinki po trawie wyszły średnio po 4:50, tragedii nie ma, ale dobrze też nie jest bo biegałam już znacznie szybciej. Tylko pierwszy zaczęłam w miarę spokojnie, pozostałe dwa za szybko. Ostatni na asfalcie [...]
Sobota - wg planu treningowego na TP wolne, ładowanie węgli, regeneracja. W praktyce - życie, czyli rano centrum ogrodnicze, później działka, posadziłam m.in. maliny, dwa drzewa, ziemniaki, wyplewiłam rabatki i warzywniak (ciężko bo ziemia sucha jak skorupa). Ogólnie dużo roboty, w biegu zjadłam tylko kiełbaskę z grilla z bułką %-) Z działki [...]
19.09.2019 CZWARTEK Wczoraj padłem o 21, zmęczenie dopiero teraz po weekendzie wychodzi. Rano pobudka, z trudem i do pracy. W pracy jakoś przeleciało. Znowu dziś prądu nie było, ale jak wróciłem to chociaż dranie włączyli %-) Dziś postanowiłem potestować zwift z pomiarem mocy, trochę problemów z komputerem było, ostatecznie się udało. Następnie [...]
Izotonik robiony samemu w domu to raczej nie izotonik. No chyba że uzyskasz perfekcyjne stężenie osmolalności domowymi sposobami. Nierealne. https://i.imgur.com/JKf6BlG.png 3 pierwsze dni tygodnia nawet przyzwoicie. Nie było tak dużo pracy, za to sen słaby i czułem się naprawdę zmęczony ostatnimi treningami. Zmęczenie narosło i teraz właśnie [...]
Po cięzkiej nocy w pracy, gdzie się sporo nalatałem udałem się na trening klaty, nie chiało mi się cholernie, byłem też mocno zmęczony, więc trzeba było się pobudzić i tutaj pomógł shot Napalmu, trening wykonany, energii brak :) Klata: Wyciskanie na ławce płaskiej 10x50kg, 10x60, 4x70, 5x70, 6x60 Wyciskanie hantli na ławce, skos dodatni 10x14kg, [...]
Poniedziałek 24.02 Wyszło dnt. Po pierwsze noc kiepska, od 3 nie spałam i jakaś niemoc mnie dopadła. Po drugie narobiłam się w robocie i czułam zmęczenie, w sumie wyszłam w niedzielę z domu o 9 a wróciłam po 19. Także większość czasu spędziłam przy książce. Poza tym Garmin na mnie źle działa %-) Położyła Młodego spać, patrzę a tam tylko 4 piętra a [...]
22/04/2017 DT W sobotę zamiast zrobić kolejny dzień z ułożonego treningu zrobiłam kilka ćwiczeń na dół ciała. W ostatnim czasie nie czułam się zbyt dobrze, dopadło mnie zmęczenie spowodowane sytuacją w pracy i jej nawałem czyli ogólnie stres, walka z czasem, do tego zmęczenie codziennymi obowiązkami i dalsza walka z czasem żeby jakoś wszystko [...]
Z córcią było u nas lepiej nawet bardzo fajnie, ale syn dał tak w pióra, że dramat. Spał po 15 minut,czasem po 40 minutach na rękach odkładałem go do łóżeczka i strzeliło mi w kostce i było darcie. W nocy spanie po 3 godziny jeszcze przerywane, jak sobie przypomnę to nie wiem jak ja chodziłem do pracy na cały dzień po takich nockach, ale chyba [...]
Poniedziałek Zrobiłam trening siłowy, chociaż łatwo nie było. Obawiałam się o plecy bo miałam w planie rzucanie piłka o podłogę (imitacja narciarza), ale po tym ćwiczeniu ból był dużo mniejszy niż przed. W thrustersach dorzuciłam ciężaru i strasznie ciężko szło 75x, na raty co 10. Wtorek BS + podbiegi z samego rana, bo Młodsza chora i siedzimy w [...]
Dzień 24 Dzień dość przyjemny. Pospałem dziś wreszcie dłużej. Wczorajszy dzień cały na dworze i emocje związane z meczem tak na mnie podziałały. A mecz mógł się naprawdę podobać. Po dobrym początku, niemrawj końcówce pierwszej połowy Polacy pokazali na co ich stać. Wasyl w obronie - skała, Błaszczykowski - sam meczu nie wygrasz (ale sam [...]
Przepraszam, masz rację trochę się zapedzilem zvtym offtopem. To raczej temat do przeanalizowania w moim dzienniku. Co do LC, ja na <50g czasami czuje się bardzo słabo, dzisiaj w pracy parę razy na 4 piętro i czułem za każdym razem spore zmęczenie, wczoraj ciężkie wyroki, może to po części ich zasługa, a może poprostu nie do końca to mi tak [...]
ZASADY WEIDERA :-wazne szczególnie dla początkujących! 1) Zasada stopniowego zwiększania obciążeń treningowych - Aby podnieść poziom jakiegokolwiek parametru związanego ze sprawnością fizyczną (masy mięśniowej, siły wytrzymałości, itp.), trzeba zmusić mięśnie do cięższej pracy niż ta, do której są przyzwyczajone. Należy je stopniowo [...]
To i ja się dopiszę ;-) może trochę bardziej o samych przygotowaniach, żeby nie powielać tego co napisała Arphiel. O zawodach WFF-WBBF Poland National Championship Decyzja o udziale padła ok. 1,5 miesiąca przed startem było więc mało czasu na sprawy związane ze strojem, organizacją itp. Wszystko jednak udało się załatwić, z mniejszą/większą [...]
Night, jasna sprawa, tak to zrozumiałem, ale nie do końca udawało mi się utrzymać taki styl, co widać na filmikach:-( ---------------------------------------------- Dobra, lecimy z tym gównem, jak to mówią- wczoraj miała wpaść wpiska z poniedziałku, ale no nie było kiedy- od 7 malowanie przerwa na trening i znów remont do 1 w nocy, tak więc [...]
***Dzień 40 - 5 dzień cyklu kreatynowego*** Po wczoraj konkretnie czuję plecy. Technika może nie jest jeszcze perfekcyjna, ale czuję, że robię postępy. 2 treningi i myślę, że będzie rewelka. *Dieta i suplementacja* Tutaj oczywiście nic się nie zmienia. Jedynie to dodaję masło orzechowe gdzie się da, żeby podbijać kalorie. Nie chcę podbijać węgli, [...]
Ciężko mi odpisywać na wszystko po kolei. Odniosę się do najważniejszego: Czy uważasz, że jeśli ktoś jada więcej niż raz dziennie i nie pije moczu to jest chory? Jeśli nie mam dolegliwości jelitowych, to i tak prawdopodobnie jestem chory bo zbyt często jem i nie piję moczu? Czy mimo braku objawów, mam w jelicie pasożyty, których nie usunę inaczej [...]